Tegoroczna Toporiada zakończona. Niespodzianki nie było: zgodnie z naszymi planami wszyscy obozowicze bawili się znakomicie. Po powitaniach, młodzi jeźdźcy popędzili do koni, które również wyczekiwały swoich przyjaciół z niemałą niecierpliwością. Później były jazdy w plenerze (pogoda dopisała!), a październikowy chłód niwelowany był gorącymi emocjami. Dzięki posiłkom serwowanym z naszej domowej kuchni, młodzież szybko regenerowała siły i wracała do koni, do rozmów i do wspólnego przywoływania wspomnień z naszych letnich obozów w Folwarku Toporzysko. Zobaczcie zdjęcia: tutaj i tutaj.