Pisząc o Folwarku Toporzysko, bardzo często podkreślamy, jak dobrze jeździ się u nas konno, wędruje po okolicznych, niekończących się lasach albo po prostu wypoczywa. Nie jest to jednak pełen obraz możliwości na spędzenie wolnego czasu. W promieniu ok. 30 kilometrów od Folwarku znajduje się zaskakująco dużo zabytków i historycznych budynków, które zaciekawią każdego. Oto nasz przegląd i rekomendacje, co warto zobaczyć podczas pobytu w naszym ośrodku.

 

Zawoja (ok. 30 km od Folwarku Toporzysko, czas podróży ok. 30 minut):

Kościół parafialny p.w. św. Klemensa papieża w Zawoi Centrum – to pochodzący z XVIII wieku obiekt, którego gruntowna przebudowa nastąpiła w 1888 roku. Swoim kształtem nie przypomina typowych polskich kościołów – widać w nim za to wyraźną inspirację niemieckimi i szwajcarskimi budynkami sakralnymi. Wyróżnia się także wzmocnioną żeliwnymi kolumnami konstrukcją, wydzielającą nawy boczne. W rezultacie wnętrze świątyni imponuje rozmiarami. Wnętrze kościoła to niemal w całości późny barok. Składa się na nie przede wszystkim sześć ołtarzy i ambona z II połowy XVIII wieku.

 

Dworzec Babiogórski – to znajdujący się niedaleko kościoła w Zawoi Centrum piętrowy budynek, zbudowany na początku XX wieku przez Edwarda Wolskiego. Był pierwszą w Zawoi bazą noclegową, którą zarządzało Towarzystwo Tatrzańskie.

 

Skansen PTTK im. J. Żaka w Zawoi Markowej – oglądać można w nim tradycyjne budownictwo Babiogórców: jednobudynkowe zagrody z lat 1802-1815, 1900 i 1910. Jest tu także kuźnia, spichlerzyk i kapliczka. Dodatkowo, w jednym z budynków znajduje się ekspozycja poświęcona historii turystyki babiogórskiej.

 

Piwniczki i dzwonnica w Zawoi Czatoży – to ustawione szeregowo trzy kamienne piwniczki, które przykrywają drewniane szopy. Obok nich znajduje się także drewniana dzwonnica loterańska. Ta ostatnia wzywa na Anioł Pański codziennie o godzinie 12.00. Górale wierzyli, że dźwięk dzwonu chroni od szkód wywoływanych przez burze. Z dzwonnicy korzystano także po to, by ostrzec przed pożarem.

 

Kaplica p.w. Matki Bożej Anielskiej w Zawoi Mosorne – to drewniana kaplica o charakterze domkowym, zbudowana na planie prostokąta. Uwagę zwraca dwuspadowy, gontowy dach. Zbudował ją w latach 1905-1908 Wojciech Trybała. Co ciekawe, fronton zdobią drewniane rzeźby, które pochodzą zapewne z pierwszego zawojskiego kościoła. Mieszczący się wewnątrz drewniany ołtarz utrzymany jest w styl neogotyckim.

 

Izby Regionalne w Zawoi Przysłop i w Zawoi Gołynia – jeśli chcesz przekonać się, jak wyglądało kiedyś życie w Zawoi i okolicach, jakich narzędzi używano sto lat temu, jak przygotowywano potrawy i jak się ubierano, powinien koniecznie zajrzeć do którejś z zawojskich izb regionalnych.

 

Kapliczka p.w. św. Jana Chrzciciela w Zawoi Policzne – to tzw. kapliczka zbójnicka, gdyż naprawdopodobniej ufundowana została przez zbójników, którzy wznieśli ją, by darowani im popełnione grzechy. Obiekt powstał w końcu XVII lub na początku XVIII wieku. Otaczają ją piękne, stare lipy, będące pomnikami przyrody.

 

Sucha Beskidzka (ok. 30 km od Folwarku Toporzysko, czas podróży ok. 35 minut):

Zamek w Suchej Beskidzkiej – ten imponujący zamek nie bez powodów nazywany jest małym Wawelem: kształtem, zwłaszcza swojego dziedzińca przypomina krakowski zamek królewski. Budowlę należy koniecznie odwiedzić: to znakomita atrakcja historyczna, będąca jednym z najciekawszych okolicznych zabytków. Pierwszym właścicielem, a także budowniczym zamku był Kasper Suski, który zapewne w latach 1554-1580 postawił tam kamienny dwór o charakterze obronnym. Rozbudował go na początku XVII w. Piotr Komorowski: to wówczas powstał charakterystyczny, trójskrzydłowy układ zamku, który można oglądać i dzisiaj. Niemal sto lat później Anna Wielopolska, przedstawicielka kolejnego znaczącego polskiego rodu, kazała dobudować dwie wieże. Pod jej rządami zmodernizowano także wnętrze zamku. W 1905 r. budowla została zniszczona przez pożar, odbudował ją architekt Tadeusz Stryjeński, wynajęty w tym celu przez ród Branickich. Ostatnimi właścicielami zamku byli Tarnowscy, którzy zarządzali nim aż do początku II wojny światowej. W jej trakcie działał tu szpital dla żołnierzy.

 

Park zamkowy – zaglądając na zamek, nie sposób nie przespacerować się przy znajdującym się tuż obok parku. Otwarty w XIX w., kusi dziś szumem jesionów, dębów, lip oraz grabów. Na środku parku odpocząć można na pokaźnej łące, obok której mieni się w słońcu niewielki staw. Oglądnąć można również budynek byłej oranżerii, zbudowany za czasów Anny Wielopolskiej.

 

Domek Ogrodnika – to budynek mieszczący się w zachodniej części parku zamkowego, w którym znajdziesz bardzo ciekawą wystawę eksponatów, prezentujących, jak kiedyś wyglądało życie mieszkańców ziemi suskiej, czyli górali babiogórskich i żywieckich. We wnętrzach chat zobaczysz narzędzia i sprzęty domowe, zrekonstruowano dla ciebie szałas pasterski oraz przydrożną kapliczkę. Są też działy tematyczne, poświęcone tkactwu, kowalstwu, rzemiosłu i rolnictwu.

 

Zespół kościelno-klasztorny – podziwiać go możemy dzięki Piotrowi Komorowskiemu i jego żonie, Katarzynie z Przerębskich. To oni ufundowali jego budowlę, która zakończyła się w 1614 roku. 10 lat później Komorowski sprowadził tam kanoników regularnych lateraneńskich z kościoła Bożego Ciała w Kazimierzu. Następnie wybudowano tam klasztor (będący dzisiaj plebanią), a także siedem symetrycznie rozmieszczonych kaplic. Cały kompleks otoczono kamiennym murem. Najstarszy kościół łączy w sobie elementy gotyku, renesansu i baroku. Zwróć uwagę na najwyższą z trzech wież, będącą późnorenesansową kaplicą. Posiada ona dobudowaną drewnianą część, w której mieści się dzwonnica. W dolnej części kaplicy znajduje się krypta grobowa rodziny Wielopolskich i Branickich.

 

Karczma Rzym – trudno przegapić ten budynek. Nie tylko dlatego, że jest sławny w całej okolicy, ale przede wszystkim dlatego, że znajduje się w ścisłym centrum Suchej Beskidzkiej. Stoi tam od XVIII w. Kiedyś była budowlą zrębową z imponującym czterospadowym gontowym dachem z kalenicą. Swój wygląd karczma zmieniła po kompleksowej, przeprowadzonej w latach 60. XX w. renowacji. Mieszkańcy Suchej są przekonani, że ich karczma była pierwowzorem takiego przybytku opisywanego przez samego Adama Mickiewicza w balladzie „Pani Twardowska”.

 

Stryszawa (ok. 37 km od Folwarku Toporzysko, czas podróży ok. 40 minut)

Kościół p.w. św. Apostołów Piotra i Pawła w Lachowicach – jeśli o którymś z okolicznych kościołów można powiedzieć, że jest klasyczną perełką, to lachowicki kościół z pewnością na takie miano zasługuje. Powstawał w latach 1789-1791 na miejscu wcześniejszej cmentarnej kaplicy. Kościół ma konstrukcję zrębową, orientowaną i jednonawową. Dobudowana do nawy wieża ma pochyłe ściany i wieńczy ją cebulasty hełm. Wokół kościoła obejrzysz charakterystyczne, wsparte na słupach i otwarte na zewnątrz soboty z malowanymi stacjami drogi krzyżowej. Pochodzą one z 1846 r. Temu, co nadaje temu sakralnemu miejscu szczególnego charakteru jest to, że prezbiterium, nawa, soboty, bramki i ogrodzenie są jednolicie pokryte gontem. Wnętrze kościoła to barok i klasycyzm. Szczególną uwagę warto zwrócić na cztery ołtarze.

 

Jordanów (ok. 8 km od Folwarku Toporzysko, czas podróży ok. 12 minut)

Kościół p.w. św. Szymona i Judy w Łętowni – to drewniana świątynia pochodząca z lat 1760-1765. Twoją uwagę już z daleka z pewnością zwróci masywna, czterościenna wieża konstrukcji słupowej, którą wieńczy baniasty hełm i kilkustopniowa latarnia. Wnętrze kościoła to barok i rokoko.

 

Dwór na Wysokiej – kiedyś pełnił funkcję dworu obronnego, jeszcze później był szlachecką rezydencją mieszkalną. Obecnie odbywają się tam liczne koncerty i spotkania międzynarodowe. Dwór został wzniesiony na planie prostokąta. Jest murowany z kamienia łamanego i cegły, potynkowany, a w narożnikach dodatkowo wzmocniony szkarpami. Pokrywa go wysoki, czterospadowy dach.

 

Dwór na Chrobaczem – to pochodząca z poł. XVIII w. parterowa budowla z drewna o zrębowej konstrukcji. Ma tzw. polski, czyli łamany dach.

 

Zembrzyce (ok. 41 km od Folwarku Toporzysko, czas podróży ok. 36 minut)

 

Dwór w Zembrzycach – został postawiony w latach 1807-1810. Świetnie wpisuje się w nurt klasycystycznych dworków polskich: ma szeroki front, zbudowano go na planie prostokąta i przykryto czterospadowym dachem z facjatą na piętrze i czterokolumnowym portykiem.